piątek, 25 października 2013

Moje pierwsze próby z lakierem magnetycznym

Jeśli mnie pamięć nie myli lakiery magnetyczne były modne w zeszłym roku. Czyli można powiedzie, że jestem daleko w tyle za trendami.. Trudno...

Ze dwa miesiące temu kupiłam w Naturze taki lakier, ale w domu okazało się , że zgubiłam jeden jedyny jaki miałam magnes ( który BTW kupiłam na wyprzedaży Wibo w Rossmannie nie mając odpowiedniego lakieru ) 

Ostatnio w ofercie Avonu pojawiły się lakiery magnetyczne ( czyli Avon też opóźniony ), więc postanowiłam spróbować "jak to działa".

Wzorki magnetyczne są dwa ( ale to chyba tradycyjnie ) : jodełka i paski. Wybór lakierów dosyć spory. Ja skusiłam się na "magnetic metal" i "blue attriaction".

Dziś w roli głównej lakier "magnetic metal" i wzorek w paseczki.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O tym jak przestałam być jasną blondynką

Tak, wiem włosomaniaczki pewnie teram zmnie "zganią", że nie powinnam tak często farbować. Od ostatniego farbowania na jasny blond...