Lakiery Colour Alike pokochałam miłością ogromną. Super się nakładają, maja idealny dla mnie pędzelek, szybko schną i przede wszystkim wyjątkowo długo się trzymają. Ostatni, który Wam pokazywałam, czyli TEN, nosiłam na paznokciach całe 5 dni, z czego wytrzymał normalne dni w pracy ( sklep ), wiosenno-świąteczne porządki w domu, w tym mycie okna.. I przy zmywaniu miałam tylko starte końcówki, żadnych odprysków..
Dziś pokażę Wam następny, który posiadam w kolekcji, kolor oznaczony numerem 510 a nazwany "wata cukrowa"..
Zapraszam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tym jak przestałam być jasną blondynką
Tak, wiem włosomaniaczki pewnie teram zmnie "zganią", że nie powinnam tak często farbować. Od ostatniego farbowania na jasny blond...
-
Jutro startuje nowy, 14 już katalog Avonu pt "Kolory Jesieni" . Co w nim nowego? Otóż mnogość zapachów w dobrych cenach. Premierę ...
-
Hej Kochani :) Podsumowań ciąg dalszy , czyli przedstawię dzisiaj ile w maju wydałam na kosmetyki. Zapraszam na podsumowanie akcji "Prz...
-
I ja postanowiłam dołączyć do wyzwania Trusted Cosmetics i dziś zapraszam do prezentacji może nie mojej kosmetyczki, ale zawartości półki ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz