wtorek, 26 kwietnia 2016

Podsumowanie akcji rabatowej w Rossmannie

Tak, dobrze czytacie. Pomimo, że akcja rabatowa na kosmetyki kolorowe dopiero sie rozkręca, ja już dziś postanowiłam podsumować zakupy. Od dziś bodajże zaczyna sie rabat na mascary i inne kosmetyki do makijażu oczu, czyli drugi etap - ja nie potrzebuję ani nowego tuszu ani konturówek, ani lakierów do paznokci, które będą w następnym etapie...

Tak więc akcja u mnie zakończona. Koniec zakupów. Nic więcej mi nie potrzeba, produkty, które dziś Wam pokaże, kupiłam bo pokończyły mi się "zamienniki" ( puder ), z rozświetlaczy miałam tylko w płynie i nie bardzo chciał ze mną współpracować, więc można powiedzieć, że też nie miałam w ogóle.

Dodatkowo na początku miesiąca podjęłam wyzwanie, że uda mi się nie kupować zbędnych zapasów, a tylko to co potrzebne i wydać nie więcej niż +/- 50zł.

Czy mi sie udało, co kupiłam i jak to wyszło końcowo - opowiem w osobnym wpisie :)

A moje Rossmannowe zakupy przedstawiają się tak:


Lirene Shiny Touch - polecony przez koleżankę, i po kilku użyciach - jestem zachwycona - 10 zł.
Wibo Fixing Powder - ok 6zł
Wibo Rozświetlacz
Lovely rozświetlacz o chłodnym odcieniu , każdy z tych produktów po jakieś 5zł.

Skromnie ? Owszem skromnie - ale tylko to co potrzebne :)

I teraz już na 100% będę kupować TYLKO to co potrzebne. W piątek robiłam generalne porządki zarówno w łazience jak i w kosmetykach i tyle co wywaliłam przeterminowanych - to aż sama w szoku byłam. Nie stać mnie na wyrzucanie i produktów w błoto jak i przede wszystkim pieniędzy ( na to samo wychodzi )....

Miłego dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O tym jak przestałam być jasną blondynką

Tak, wiem włosomaniaczki pewnie teram zmnie "zganią", że nie powinnam tak często farbować. Od ostatniego farbowania na jasny blond...