piątek, 14 lutego 2014

Sok z czarnego bzu -idealny nie tylko przy przeziębieniu

Sezon przeziębieniowo-grypowy w pełni. Pogoda wprawdzie "na plusie" ( przynajmniej u mnie w Krakowie), ale bardzo zmienna. Dziś np. gdy jechałam coś załatwić przed południem było zimno i pochmurno. Natomiast gdy wracałam ok 15 to świeciło słoneczko i nawet było ciepło ( oczywiście jak na tę porę roku). Tak więc złapać przeziębienie można bez problemu.

Chciałabym Wam przedstawić fajny "umilacz" czy to przy przeziębieniu  czy w ogóle. Mam na myśli syrop z czarnego bzu produkowany akurat w tym przypadku przez firmę Łowicz,ale na rynku pewnie jest ich sporo.



Do tej pory zawsze jak kupowałam syropy zagęszczone to tylko o smaku żurawiny ( mój the best ), czasem maliny. Raz mąż się pomylił i kupił malinę z lipą - ten mi w ogóle nie podszedł, smakował tak sobie. Takie zagęszczone soki piję tylko z wodą mineralną, bardzo rzadko jako dodatek do herbaty.

Podczas ostatniego przeziębienia, z którego jeszcze nie wyleczyłam się do końca bo kaszel mi pozostał, babcia kupiła syrop z czarnego bzu. jak go zobaczyłam,to pierwsze to pomyślałam ,że będzie pewnie stał aż się zepsuje. A jak go spróbowałam to od razu zmieniłam zdanie bo okazał się pyszny.




O czarnym bzie sporo jest w internecie, ja tylko dla przykładu przytoczę Wikipedię:

  • Działanie: kwiaty działają moczopędnie, napotnie, przeciwgorączkowo, wykrztuśnie, a zewnętrznie także przeciwzapalnie. Owoce mają własności przeczyszczające, działają napotnie, moczopędnie, przeciwgorączkowo, przeciwbólowo i odtruwająco.
  • Zastosowanie w lecznictwie: Napary z kwiatów są używane przy przeziębieniach, do leczenia różnego rodzaju nieżytów i stanów zapalnych dróg oddechowych i chorób reumatycznych. Z owoców zazwyczaj wykonuje się odwary  używane do leczenia migreny, nerwobólów, biegunki  chorób reumatycznych, i neurologicznych, a dzięki ich własnościom odtruwającym także przy zaburzeniach przemiany materii. Zewnętrznie naparami z kwiatów przemywa się skórę przy zapaleniach skóry, wypryskach skórnych i oparzeniach, płucze jamę ustną i gardło przy stanach zapalnych oraz przemywa oczy przy zapaleniu spojówek . Napary z kwiatów bzu czarnego przy przeziębieniach mają wielokrotnie silniejsze działanie, niż napary z lipy. Kora z dwu i trzyletnich gałązek w medycynie ludowej była używana jako środek moczopędny silniej działający niż kwiaty i owoce. Kwiaty bzu czarnego łącznie z rumiankiem są używane do zmniejszenia bólów menstruacyjnych. Niektórzy polecają w tym celu stosować mieszankę kwiatów bzu czarnego, rumianku i ruty zwyczajnej . Wyciągi z owoców mają także słabe działanie przeciwbólowe. Mogą być używane do przemywania jamy ustnej po usunięciu zęba i przy porażeniu nerwu twarzowego


 Smacznego :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O tym jak przestałam być jasną blondynką

Tak, wiem włosomaniaczki pewnie teram zmnie "zganią", że nie powinnam tak często farbować. Od ostatniego farbowania na jasny blond...