Jak chodziłam do szkoły końcówka sierpnia kojarzyła mi się z przygotowywaniem do wrześniowego powrotu do szkoły. Kupowaniem zeszytów, książek, kompletowaniem całej tej szkolnej wyprawki.
Na studiach, kiedy machina szkolna przestała mnie interesować koniec sierpnia-początek września to był jeszcze wolny czas, czasami przygotowanie do sesji poprawkowej.
Od jakiś paru dobrych lat, odkąd zakończyłam edukacje czas ten kojarzy mi się - nie uwierzycie z katalogiem IKEA. Tak, dokładnie; zawsze wtedy ta sieć handlowa wypuszcza swój nowy katalog, w którym zawsze znajdę jakąś garść inspiracji oraz fajne drobiazgi- bo gadżeciarą Ikeową jestem ogromną. Świeczniki, lampki, ramki, tea lighty - wszystko to kupuję właśnie w Ikea.
Gdy pracowałam na drugim końcu miasta bywałam tam bardzo często - nawet jadąc do pracy lubiłam "wdepnąć" na chwilę tylko po to by pooglądać. Teraz to już wyprawa, więc zawsze przed wyjazdem staram się przygotować do zakupów konkretnie, łącznie ze sprawdzeniem dostępności poszczególnych produktów na stronie internetowej.
Poniżej zamieszczam kilkanaście zdjęć, które najbardziej mnie zainteresowały i zainspirowały z nowego katalogu IKEA.
Jeśli chcecie obejrzeć cały katalog to możecie to zrobić KLIKAJĄC TUTAJ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tym jak przestałam być jasną blondynką
Tak, wiem włosomaniaczki pewnie teram zmnie "zganią", że nie powinnam tak często farbować. Od ostatniego farbowania na jasny blond...
-
Jutro startuje nowy, 14 już katalog Avonu pt "Kolory Jesieni" . Co w nim nowego? Otóż mnogość zapachów w dobrych cenach. Premierę ...
-
Hej Kochani :) Podsumowań ciąg dalszy , czyli przedstawię dzisiaj ile w maju wydałam na kosmetyki. Zapraszam na podsumowanie akcji "Prz...
-
I ja postanowiłam dołączyć do wyzwania Trusted Cosmetics i dziś zapraszam do prezentacji może nie mojej kosmetyczki, ale zawartości półki ...
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
.bmp)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz